Jak lekko przejść przez jesień

Chyba nie ma w naszym kraju osoby, która nie narzekałaby czasem na przygnębiającą jesienną aurę. Samej też zdarzało mi się to dość często, dlatego postanowiłam zmienić swoje nastawienie i nadać tej jesieni wyjątkowy charakter.

1. Jesień - czas odpoczynku

Jesienią nasze ciało przygotowuje się do zimy, musimy też trochę ochłonąć po aktywnym lecie. Najważniejsze to żyć zgodnie z naturą i zaakceptować obecny stan pogody. Łatwo się pisze, a trudniej zrobić, ale naprawdę warto. Wiadomo, że ciężko o pozytywne nastawienie, kiedy budząc się rano widzimy za oknem tylko deszcz i pochmurne niebo, ale ja zawsze staram się mówić sobie, że to tylko jesień, a każda pora roku ma swoje kaprysy. Poza tym dzięki deszczowej jesieni i śnieżnej zimie możemy w pełni docenić uroki nadchodzącej po nich wiosny.

2. Czas na podsumowanie roku

Na obmyślenie nowych celów znajduję czas właśnie jesienią. Dzięki temu w nowym roku jestem już przygotowana i mogę z zapałem wejść w kolejny etap. Realizując nowe cele już przed rozpoczęciem nowego roku czuję się dobrze, mam wrażenie, że skoro dałam radę już tyle osiągnąć, to reszta przyjdzie równie łatwo.

3. Czytaj, czytaj, czytaj

Dla mnie jesień jest wręcz idealnym czasem na nadrabianie książkowych zaległości. Gdy nie mam siły ruszyć się z domu, wybieram się na spacer w wyobraźni i zagłębiam w lekturę.

4. Twórz, bądź kreatywny

Jesienią zawsze przychodzą mi do głowy najlepsze pomysły, zawsze mam ochotę więcej rysować, pisać, robić coś twórczego. Nie przez przypadek zaczęłam pisać tego bloga właśnie jesienią. W lecie spisuję wiele pomysłów, ale nie mam czasu żeby je realizować. Jesienią, spędzając wieczory pod kocem, nadrabiam zaległości z lata wykańczając domowe zasoby kartek i kredek.

5. Jedz dużo owoców

Jesienią zawsze obserwuję u siebie spadek zainteresowania wszelkimi owocami, więc postanowiłam sobie, że w tym roku będzie odwrotnie. Stawiam na aromatyczne owocowe koktajle i sałatki. Dobrze jest wspominać lato w ten właśnie sposób.

6. Relaks przede wszystkim

Wiadomo, że nie każdego będzie stać na egzotyczne wakacje w środku jesieni, ale taki relaks możemy zafundować sobie nawet w zaciszu swojego domu.

U mnie zdecydowanie sprawdza się:

- kąpiel w wannie z winem i pachnącymi solami do kąpieli + relaksująca muzyka i świece

- maseczka (najbardziej lubię maseczkę z błota morza martwego) na twarz lub całe ciało,

- wyjście na miasto do nieznanej nam jeszcze restauracji,

- zamówienie dobrego jedzenia z dostawą do domu i urządzenie piżama party z serialowym maratonem

- małe przemeblowanie, zmiana dodatków w mieszkaniu,

- aromaterapia przy użyciu olejków eterycznych, do tego muzyka relaksacyjna,

- masaż,

- uwalnianie złych emocji poprzez przelewanie ich na papier w postaci wierszy, czy też obrazu,

- medytacja + joga,

- gorący kubeczek karobu + kocyk i ulubione filmy.

7. Ciesz się słońcem

Jesienią również warto znaleźć czas i wyjść czasem spod ciepłego koca. Zdarzają się przecież i piękne dni, kiedy do woli możemy cieszyć się kolorami jesieni.

8. Każda pora roku niesie ze sobą coś pięknego

Dla mnie jesień to zawsze czas na zakupowe szaleństwo, czas testowania nowych przepisów, poznawania nowych seriali, czas rezygnowania z imprez na mieście na rzecz miłych domówek, czas spędzony w cieplutkim kocu z ulubioną herbatką i książką. Zawsze kojarzy mi się z domem pachnącym ulubionymi świeczkami i z przepysznymi korzennymi ciasteczkami oraz zupą dyniową. Przerywam więc jesienną chandrę i idę na spacer pozbierać liście, poskakać po kałużach. Czasem dobrze jest odnaleźć w sobie dziecko, szczególnie jesienią.