Siemię lniane
to nasiona lnu, rośliny o ogromnym potencjale, niedocenianej i troszkę zapomnianej. W mojej kuchni stosuję siemię lniane od dawna, za to dopiero niedawno zaczęłam stosować go też w mojej łazience. Co takiego możemy znaleźć w malutkich brązowych ziarenkach?Siemię lniane - właściwości
Siemię działa osłonowo na błonę śluzową układu pokarmowego, poprawia przemianę materii, pomaga przy biegunkach, zapobiega stanom zapalnym, wzmacnia odporność. Siemię lniane pozwala w łatwy sposób zaspokoić uczucie głodu ( jest bardzo sycące). Należy jednak pamiętać, aby nie spożywać więcej niż około 2 łyżki siemienia, ponieważ w dużych ilościach zadziała jak naturalny środek przeczyszczający. Siemię jest również źródłem magnezu, żelaza, kwasu foliowego, witaminy E, B6, B1. Dzięki tym składnikom poprawia stan skóry, włosów i paznokci.Siemię lniane - w kuchni
1.Na odchudzanie - łyżeczkę zmielonego siemienia zalewamy wrzątkiem (1 szklanką) i odstawiamy na 15 minut. Pijemy rano i wieczorem.
2. Na podrażniony żołądek - przyrządzamy odwar z nasion lnu - łyżkę siemienia zalewamy szklanką wody i gotujemy przez 15 minut. Odcedzamy nasionka i pijemy napar. Możemy również spożyć nasionka, jeśli nie przeszkadza nam ich "mydlany" posmak.
3. Na biegunkę - robimy napar, podobnie jak w przypadku naparu na podrażniony żołądek, odstawiamy napar na godzinę, odcedzamy nasionka i pijemy go trzy razy dziennie.
4. Dodatek do potraw - zmielone siemię lniane możemy dodawać do każdej potrawy - do sałatek, kanapek, zup, ciast, bułeczek. Jego smak nie będzie zbyt wykrywalny, a niesamowite składniki tych niewielkich nasionek zdziałają cuda.
5. Działanie osłonowe przy zażywaniu antybiotyków, leków przeciwbólowych - przyrządzamy kisiel z nasion - łyżkę siemienia zalewamy wrzątkiem(1 szklanką), zostawiamy do namoczenia na noc, rano pijemy(odcedzając nasionka lub nie).
Siemię lniane - kosmetycznie
1. Kąpiel z siemienia lnianego
Całe ziarenka siemienia (około pół szklanki) gotujemy przez 20 minut w dużym garnku wody (cały czas mieszając). Po 20 minutach przelewamy wszystko przez sitko, na którym osadzą się ziarenka. Kąpiel bierzemy - dolewając do wody w wannie - wodę pozostałą z gotowania siemienia. Taka kąpiel jest szczególnie wskazana dla osób z suchą skórą, wrażliwą, atopową. Najlepiej wziąć taką kąpiel przez około 15 minut, nie spłukiwać po niej ciała, a po wyjściu z wanny otulić się ręcznikiem (nie wycierać ciała). Kąpiel w siemieniu łagodzi podrażnienia, doskonale nawilża, dodatkowo używając siemienia, wiemy co nasz "kosmetyk" ma w składzie, więc nie trzeba się martwić o ewentualne skutki uboczne, podrażnienia, nasz kosmetyk jest w 100% ekologiczny :).
2. Maseczka z siemienia lnianego
Z pozostałych nasionek (nie używanych w kąpieli) możemy zrobić maseczkę. Po prostu nakładamy nasionka wraz z "kisielem" na twarz, pozostawiamy na 10 minut, zmywamy. Skóra jest nawilżona, oczyszczona, mamy uczucie przyjemnego "ściągnięcia", zmniejszają się i oczyszczają pory, znikają również przebarwienia.
3. Okłady z siemienia lnianego
Siemię możemy również wykorzystać, gdy doznamy jakiejś kontuzji(stłuczenia, czy też bolące stawy). Możemy tutaj również wykorzystać nasionka (których nie używamy w kąpieli). Nasionka (które po odcedzeniu tworzą "zwartą" całość) nakładamy w bolące miejsce. Możemy owinąć je folią spożywczą i ręcznikiem. Ważne aby nasionka były ciepłe. Możemy również nałożyć nasionka i powoli masować nimi obolałe miejsce.
4. Maseczka do włosów z siemienia lnianego
Dwie łyżki nasion siemienia zalewamy szklanką wody, gotujemy na małym ogniu około 5 - 10 minut, cały czas mieszając. Przelewamy wszystko przez sitko, na włosy nakładamy tylko pozostałą "wodę". Nakładamy ją na skórę głowy i włosy, pozostawiamy na godzinę, po czym spłukujemy. Włosy po takiej maseczce są bardzo nawilżone i lepiej się układają. Ważne żeby do naszej maseczki nie dostały się nasionka, ponieważ trudno byłoby usunąć je później z włosów.
5. Okłady pod oczy z siemienia lnianego
Jeśli nasza skóra wokół oczu wymaga nawilżenia, możemy z powodzeniem zastosować maseczkę z rozgotowanych nasionek. Po prostu umieszczamy rozgotowane nasionka( również można wykorzystać te niewykorzystywane w kąpieli) w okolicach oczu, pozostawiamy na 10 minut i usuwamy płatkiem kosmetycznym. Po zabiegu skóra będzie odżywiona, gładka, napięta i nawilżona.
6. Odżywka do paznokci
Paznokcie moczymy przez 15 minut w miseczce z kisielem z siemienia. Zabieg wymaga trochę cierpliwości, ale metoda ta sprawdza się doskonale, więc czasem warto się poświęcić :).
Siemię lniane to doskonały, a dodatkowo tani kosmetyk, na który każdy może sobie pozwolić. To równocześnie idealny, zdrowy składnik wielu potraw, którego prozdrowotne działanie jest potwierdzone naukowo. Polecam przetestować i w swojej kuchni i w łazience, sypcie siemię do wszystkiego :)
Dla mnie siemię lniane to absolutny numer 1 jeśli chodzi o tzw. „medycynę niekonwencjonalną”. Wykorzystuje je w 3 formach: maseczka do włosów, maseczka do paznokci i maseczka na cerę. Efekty lepsze, niż po wielu drogich kosmetykach.
OdpowiedzUsuńPo Twoim wpisie widzę, że rozwinę wykorzystanie siemienia lnianego i już dzisiaj zafunduję sobie kąpiel z nasionami lnu.