DIY - mini ogródek zen

Japońskie ogrody zen od zawsze kojarzyły mi się ze spokojem i ukojeniem dla umysłu oraz prostym pięknem. Dodatkowo chyba nic nie jest w stanie zastąpić mojej miłości do plaż i przede wszystkim zabawy piaskiem - potrafię spędzić naprawdę sporo czasu na przesypywaniu piasku, czy też budowaniu z niego przeróżnych struktur (polecam - świetna, relaksująca zabawa, nie tylko dla dzieci). Jako że nie mieszkam jeszcze nad moim ukochanym morzem, chciałam przenieść sobie troszkę plaży do mojego domu i mieć możliwość "zabawy w piasku" na co dzień. Ogrody zen mają również na celu sprowadzanie nas do "tu i teraz", ułatwienie medytacji, uspokojenie, a więc stanowią idealne uzupełnienie każdego domowego miejsca pracy i ułatwiają praktykę uważności.

Materiały potrzebne do wykonania ogrodu:

• piasek (można zakupić w sklepie ogrodniczym, mój piasek jest "połączeniem" wszystkich plaż, które odwiedziłam, ponieważ z każdej zabieram troszeczkę ze sobą)

• pudełko (u mnie stare, drewniane pudełko należące do mojej babci, które odrestaurowałam - może to być jednak jakiekolwiek pudełko, nawet kartonowe, zależy od tego jaki efekt chcemy osiągnąć, może to być również coś na kształt półmiska, tacy, cokolwiek co mamy w domu)

• roślinki i kamyki (tutaj już wszystko pozostawione jest naszej wyobraźni i możliwościom, ja wykorzystałam kilka kamyczków znalezionych na plaży oraz dwie roślinki, do ogródka możemy również wstawić świeczkę, kadzidełko czy posążek)

• miniaturowe grabki (do wykonanie grabek potrzebujemy: 2 małe wykałaczki i 1 dużą, taką do szaszłyków, scyzoryk lub ostry nożyk, plastikową rurkę do picia (taką z większych i grubszych rurek) // albo jeśli nie mamy ochoty na zabawę w tworzenie grabek możemy wykorzystać 3 lub 4 kredki i gumkę recepturkę)

Wykonanie 

Jak widzicie wykonanie ogrodu jest bardzo proste, ja spędziłam trochę czasu na odrestaurowaniu mojego pudełka, jednak jeśli posiadacie już jakieś estetyczne opakowanie, do którego nasypiecie piasku, to ogród jest prawie gotowy. Najtrudniejszą czynnością, jest tutaj stworzenie grabek, ale nie jest to czasochłonne zadanie. 

1. Przecinamy wykałaczki na połowę scyzorykiem i ucinamy kawałek rurki.

2. Nacinamy rurkę (3 lub 4 razy w zależności o tego, ile chcemy, aby nasze grabki miały ząbków, muszą to być małe nacięcia), a w otworkach umieszczamy wykałaczki (ostrą stroną do środka rurki).

3. Nacinamy rurkę z drugiej strony i robimy otwór na "szaszłykowy" patyczek.

4. Grabki są gotowe, można ewentualnie delikatnie pomalować.

Alternatywną wersją grabek mogą być połączone ze sobą kredki (za pomocą recepturki), sprawują się równie dobrze. 

 Teraz wystarczy tylko ułożyć pozostałe elementy, użyć grabek, aby stworzyć wzory na piasku i gotowe! Zabawa na długie godziny gwarantowana :)