wtorek, 27 lutego 2018

Czy wiesz ile czasu spędzasz na korzystaniu z telefonu?



Ostatnio, podczas moich weekendowych insta-detoksów (co weekend odpuszczam sobie całkowicie korzystanie z Instagrama), zauważyłam, że w piątek, kiedy to rozpoczynam "czas bez instagrama", często przychodzi mi na myśl, aby sprawdzić, co tam się dzieje. Specjalnie zmieniam miejsce ikonki instagramowiej aplikacji na ekranie, ponieważ początkowo zdarzało mi się wchodzić tam odruchowo.
W związku z tymi obserwacjami postanowiłam przyjrzeć się bliżej temu, ile czasu spędzam na przeglądaniu mojego telefonu. Dzięki temu odnalazłam kilka ciekawych aplikacji, o których chciałabym dzisiaj Wam troszkę opowiedzieć.

[*Edit - chciałam dodać, że po dwóch latach od napisania tego wpisu, większość telefonów ma już wbudowaną opcję naliczania czasu, który spędzamy podczas przeglądania telefonu oraz podsumowań całości czasu, jaki spędzamy podczas korzystania z telefonu, a więc nie ma potrzeby pobierania oddzielnych aplikacji, wystarczy po prostu zajrzeć do ustawień telefonu. Tam także możemy sobie wyznaczyć czas jaki chcemy spędzić na korzystaniu z danych aplikacji i np. ustawić sobie przypomnienie po kilku godzinach używania, by wyłączyć aplikację)]


1. Moment (IOS) - była pierwszą aplikacją, którą odkryłam. Służy ona (w bezpłatnej wersji) do mierzenia czasu, który spędzamy na użytkowaniu naszego Iphona. Na prostym wykresie możemy zobaczyć ile razy w ciągu dnia sięgamy po nasz telefon (o której godzinie, w jakim miejscu) oraz przez ile czasu go przeglądamy.

Po pierwszym dniu używania aplikacji byłam przerażona, ponieważ nie zdawałam sobie sprawy z tego, że pozornie niewinne kilka minut przeglądania telefonu w kolejce, na przystanku, sprowadza się w rezultacie do kilku godzin korzystania. Do tego czasu wydawało mi się, że jestem osobą, która korzysta z telefonu w sposób dość odpowiedzialny. Mimo wszystko aplikacja wskazała mi, iż rzeczywistość trochę się różni od moich wyobrażeń. Od tamtej pory postanowiłam sobie, że będę walczyć z takim bezproduktywnym marnowaniem czasu.
Zauważyłam również, że mam już wykształcony nawyk sięgania po telefon i robię to sama nie zdając sobie z tego sprawy. Dzięki aplikacji moment udało mi się zacząć powstrzymywać ten odruch. Poczułam też spoczywającą na mnie odpowiedzialność związaną z marnowaniem czasu i  zaczęłam korzystać z telefonu z większym namysłem. Ta aplikacja, choć bardzo prosta w swojej podstawowej wersji, sprawdziła się u mnie świetnie. Zyskałam więcej czasu i rzeczywiście widzę sporą zmianę w moim podejściu do korzystania z telefonu.

Wersja tej aplikacji na Androida to - Instant.

Ciekawą wersją (płatną po siedmiodniowym okresie próbnym) tej aplikacji na Iphona jest również In moment, która zawiera dodatkowo opcję śledzenia z jakiej konkretnie aplikacji korzystamy najczęściej i blokowania dostępu do niej po upływie wyznaczonego przez nas czasu.

2. Space (IOS , Android) - aplikacja, która zdobyła moje serce i w rezultacie zajęła miejsce aplikacji Moment. Dlaczego? Głównie ze względu na piękną i przesłodką szatę graficzną, możliwość stawiania sobie wyzwań i ich realizacji.
Na samym początku naszej przygody z aplikacją, mamy możliwość stworzenia naszego spersonalizowanego profilu i określenia do jakich celów najczęściej używamy telefonu.
Z każdym dniem, w aplikacji przybywa danych, możemy śledzić nasze postępy i wyznaczać sobie kolejne cele (mamy możliwość ustalania sobie czasu jaki chcemy spędzić na użytkowaniu telefonu oraz ilości odblokowań naszego urządzenia), w związku z czym bardzo skutecznie motywuje nas to do ograniczenia czasu spędzanego na telefonie.
Aplikacja "daje nam znać" jeśli korzystamy z telefonu zbyt długo oraz jeśli zbyt często go odblokowujemy. Możemy również wybrać opcję wygaszenia ekranu w momencie gdy przekroczymy wybrany przez nas dzienny limit czasowy.
W miarę upływu czasu na głównym ekranie aplikacji powstaje także piękna "galaktyka", którą tworzymy odblokowując kolejne cele. Za opłatą możemy również wykupić dostęp do śledzenia czasu używania telefonów przez naszą rodzinę i znajomych - porównywać nawzajem swoje postępy.

3. DinnerMode (IOS) - Aplikacja, która stara się uatrakcyjnić dążenie do spędzania czasu z naszymi znajomymi bez używania telefonów.
W aplikacji możemy wybrać jedną z trzech opcji czasowych - 15 minut, 30 lub godzinę - w zależności od naszego wyboru telefon rozpoczyna odliczanie czasu, a my musimy położyć go ekranem do dołu i pozostawić w tym samym miejscu, do momentu, aż nie upłynie wybrany przez nas czas. Jeśli uda nam się sprostać zadaniu i przez godzinę nie sięgnęliśmy przez telefon, w pełni ciesząc się chwilą i towarzystwem znajomych, możemy podzielić się osiągniętym wynikiem na Twitterze. Możemy również poprzez porównanie naszych wyników "rywalizować" ze znajomymi o to, kto dłużej wytrzymał bez podniesienia telefonu na wspólnym obiedzie oraz rozpowszechniać ideę spędzania czasu z ludźmi, rozmowy, poświęcania im uwagi w 100%, bycia tu i teraz.

Sama idea tej i poprzednich aplikacji bardzo mi się podoba - moim zdaniem to przykre, że takie spędzanie czasu np. w restauracjach bez używania swoich telefonów jest teraz bardzo rzadkim widokiem.

Mimo wszystko, tak jak w każdej kwestii, tak i tutaj - warto rozpocząć zmianę od siebie - czy to przy pomocy takich aplikacji, czy kierując się własnym rozsądkiem zacząć korzystać z telefonu w sposób racjonalny. Wiadomo, że są to urządzenia, które zostały stworzone po to, aby ułatwiać nam życie. Musimy tylko nauczyć się odpowiednio z nich korzystać.

Ja osobiście dzięki refleksji oraz dzięki wymienionym wyżej aplikacjom, które uświadomiły mi powagę tej kwestii, zauważyłam, że telefon, który wydaje się nam być jedynie sporym ułatwieniem, może też być strasznym pożeraczem czasu i energii. Zauważyłam, że warto sobie samej stawiać jakieś granice, bo często, jeśli nie myślimy nad tym ile czasu spędzamy na przeglądaniu kolejnych stron, okazuje się, że zeszło nam na tym pół dnia.

Warto zapytać siebie, czy np. przeglądanie nowych postów na Facebooku jest na tyle ważne, że chcę poświęcić na to dwie godziny dziennie? Czy warto tracić nerwy na przeglądanie internetowych kłótni/ pięknych zdjęć rzeczy, których i tak nigdy nie będę chciała kupować/ relacji z każdej minuty życia moich znajomych? Czy nie lepiej byłoby, gdybym w tym czasie zrobiła coś, co pomoże mi w rozwijaniu moich zainteresowań lub przybliży mnie do spełnienia jakiegoś mojego marzenia?

Przecież czas spędzany na przeglądaniu internetowych wiadomości, to również nasze życie, nasza codzienność. Jeśli przeznaczamy naszą uwagę i czas na jedną rzecz, to nie poświęcimy jej czemuś innemu. Dlatego codziennie zadaję sobie pytanie: Czy bezmyślne przeglądanie stron internetowych jest dla mnie ważniejsze niż osiągnięcie moich celów życiowych, niż nauczenie się czegoś nowego, niż prawdziwy kontakt z przyjaciółmi?


Kilka porad - jak mądrze korzystać z telefonu


1. Ustal czas, który chcesz przeznaczać na korzystanie z telefonu na co dzień. Możesz też ustalić oddzielne ramy czasowe dla każdej z aplikacji, albo oddzielne dni (np. we wtorki nie korzystam z Facebooka, ale będę wtedy godzinę na Instagramie). Badaj i przyglądaj się swoim reakcjom, zobacz ile czasu dziennie jest dla Ciebie optymalne.

2. Zobacz która z aplikacji jest dla Ciebie największym "pożeraczem czasu" i zastanów się nad tym dlaczego właśnie ona, po co jej używasz, co daje Ci korzystanie z niej. Ja osobiście potrafiłam przepaść podczas przeglądania Pinteresta, teraz ograniczyłam swoją aktywność w tym miejscu - wchodzę, gdy rzeczywiście potrzebuję konkretnej inspiracji do wykonania danej rzeczy.

3. Nie korzystaj z telefonu podczas jedzenia/ spotkań ze znajomymi zacznij od prostych 15 minut. Zobaczysz o ile ciekawiej i pełniej można spędzać czas nie trzymając w ręce swojego telefonu.

4. Niech telefon nie będzie dla Ciebie deską ratunku w każdej sytuacji, gdy się nudzisz. Czasem dobrze jest się nudzić i odciąć od stałego napływu informacji, dać się ponieść kreatywności. Największe dzieła często powstają właśnie w momentach nudy.

5. Ustal jeden dzień w tygodniu spędzany bez telefonu lub bez konkretnych aplikacji.

6. Przejrzyj media społecznościowe, usuń wszystkie "polubienia" dla stron, które już Cię nie interesują, przemyśl ilość znajomych (i jej odniesienie do tego z iloma osobami rzeczywiście masz kontakt). Pozbądź się stamtąd wszystkiego, co już Cię nie interesuje - po co się denerwować i rozpraszać swoją uwagę rzeczami, które nie są dla nas przydatne?

7. Przemyśl stosunek czasu, który spędzasz w rzeczywistości i ten w "rzeczywistości internetowej". Pomyśl o tym, jaki ma to wpływ na Ciebie, na Twój rozwój. Pomyśl o tym, jak widzisz siebie za kilka lat i o tym jak w związku z tym powinieneś korzystać udogodnień internetu, aby w tym miejscu się znaleźć.


Warto szukać i próbować odnaleźć nasz własny, złoty środek, balans między prawdziwą rzeczywistością, a światem z ekranu naszego telefonu i komputera. Nie pozwalajmy na to, aby nasze życie toczyło się bez nas, przeciekało nam przez palce, abyśmy tracili wiele cennych minut, których przecież nikt nam już nigdy nie powróci, na robienie czegoś co nie tylko nie przybliża nas do osiągania naszych życiowych celów, ale wręcz nas od tego oddala i odciąga.

2 komentarze:

  1. Bardzo trafny post w obecnych czasach, kiedy to telefon przyrasta nam do dłoni... Na pewno wypróbuję wymienione aplikacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :), bardzo się cieszę, że wpis był dla Ciebie przydatny.

      Usuń